Tuż za płotem kompleksu rosną młodziutkie prawdziwki, a w pałacowej kuchni ormiański szef kuchni serwuje prawdziwki po ormiańsku. Zdrowe, pyszne, na odrobinie masełka klarowanego z cebulką, orzechami laskowymi i tylko jemu znaną mieszaniną ziół i przypraw.
Pycha!
Zapraszamy!